Czy ostrzykiwanie kwasem hialuronowym jest bolesne?
Zabiegi z wykorzystaniem kwasu hialuronowego nie tylko cieszą się niesłabnącą popularnością, ale z roku na rok zyskują kolejne miłośniczki. Nic dziwnego – HA pozwala zarówno na zniwelowanie zmarszczek i poprawienie sprężystości skóry twarzy, jak też uwydatnienie ust czy też ujędrnienie poszczególnych części ciała. Pomimo wysokiej skuteczności, wiele pacjentek obawia się jednak, czy zabieg nie okaże się dla nich bolesny. W niniejszym tekście odpowiemy, czy ostrzykiwanie kwasem hialuronowym faktycznie wywołuje ból.
Czym właściwie jest kwas hialuronowy?
Kwas hialuronowy to substancja, która występuje naturalnie w organizmie człowieka – przede wszystkim w skórze (gdzie znajduje się aż 50% jej zapasów), ale również w stawach, ciele szklistym oka czy nawet ścianach naczyń krwionośnych. HA stanowi też bardzo ważny składnik płynów ustrojowych i tkanki łącznej.Głównym zadaniem kwasu hialuronowego jest wiązanie wody – proces ten sprawia, że skóra jest właściwie nawilżona, a dzięki temu elastyczna i napięta. Każdego dnia blisko 30% tej substancji ulega naturalnemu rozkładowi, a jej miejsce zajmują nowe cząsteczki kwasu. Niestety, wraz z wiekiem produkcja HA coraz bardziej się zmniejsza, doprowadzając tym samym do osłabienia kondycji tkanek, w których się znajduje – właśnie przez to pojawiają się pierwsze zmarszczki. Najprostszym sposobem, aby spowolnić ten proces i uzupełniać zwiększające się niedobory kwasu hialuronowego, jest przyjmowanie go np. w postaci zastrzyków.
Po co stosuje się kwas hialuronowy?
Wbrew pozorom, zastosowanie kwasu hialuronowego jest bardzo szerokie – wykorzystuje się go m.in. w okulistyce, ortopedii, a nawet ginekologii. Szczególną popularnością cieszy się jednak w kontekście medycyny estetycznej. Powodem jest jego wysoka skuteczność, natychmiastowość efektów, bardzo naturalny wygląd rezultatów oraz niskie ryzyko wystąpienia niepożądanych powikłań. Najpowszechniejszym zabiegiem, przy którym wykorzystuje się kwas hialuronowy w gabinetach kosmetycznych, jest oczywiście niwelowanie zmarszczek, czyli nieestetycznych wgłębień zlokalizowanych w okolicach twarzy oraz szyi. Tak prosty zabieg skutecznie napręża skórę oraz uelastycznia włókna kolagenowe, które są odpowiedzialne za jej zdrowy wygląd.Oczywiście rola kwasu nie kończy się na likwidowaniu bruzd i innych niedoskonałości na twarzy. Kwas hialuronowy sprawdza się też doskonale przy powiększaniu ust, korekcji policzków, poprawianiu kształtu piersi, ujędrnianiu ud i biustu, a nawet remodelowaniu narządów płciowych. To, do czego zostanie on użyty, zależy przede wszystkim od potrzeb pacjenta oraz oczekiwanych rezultatów.
Czy zabiegi kwasem hialuronowym są bolesne?
Na to pytanie trudno udzielić prostej odpowiedzi, ponieważ każdy cechuje się inną odpornością na ból – kluczowe jest tutaj zrozumienie potrzeb pacjenta przez specjalistę, który będzie zajmował się przeprowadzaniem zabiegu. Zgodnie z wynikami badań ponad 64% osób boi się poddać zabiegowi z użyciem kwasu hialuronowego z obawy przed dyskomfortem. Właśnie z tego powodu ocena progu bólu powinna stanowić część wywiadu lekarskiego, poprzedzającego rozpoczęcie terapii – na podstawie zdobytych informacji można dowiedzieć się o niepokojach pacjenta i dobrać taki plan działania, który będzie dopasowany do jego indywidualnych wymagań.Najczęściej stosuje się specjalny krem znieczulający Emla, który aplikuje się bezpośrednio na miejsce, gdzie będzie wprowadzało się kwas hialuronowy. Preparat nakłada się zazwyczaj około 30 min przed rozpoczęciem całej procedury – w tym czasie zdąży on rozwinąć swoje działanie i stłumić przewodzenie impulsów nerwowych, dzięki czemu zabieg będzie praktycznie bezbolesny – mówi nam ekspert z Gabinetu medycyny estetycznej FaceMed w Warszawie.Jeden ze środków znieczulających, który jest obecny we wspomnianym kremie, znajduje się również w samym preparacie z kwasem hialuronowym – mowa tutaj o lidokainie. Dzięki temu dodatkowo podnosi się komfort zabiegu, ponieważ z każdym kolejnym wkłuciem wraz z wypełniaczem podaje się też środek uśmierzający ból.
Ostatnią kwestią, o jakiej należy pamiętać, jest fakt, iż poszczególne części ciała reagują w zupełnie inny sposób na działanie znieczulenia. Przykładowo, najszybciej znieczula się okolice oczu (trwa to średnio 3 minuty), z kolei największe problemy mogą sprawić okolice ust – to bowiem bardzo mocno unerwiony obszar, który jest przez to wrażliwszy na ból.
Podziel się:
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana